Okazało się, że płonął gabinet na II piętrze. Dzięki szybkiej interwencji strażaków ogień nie rozprzestrzenił się na cały budynek. Uszkodzeniu uległy meble, spłonęło sporo dokumentów. Strażacy po ugaszeniu ognia, oddymili pozostałe pomieszczenia. Ulica Piłsudskiego przez kilkadziesiąt minut była wyłączona z ruchu.