We wtorkowy wieczór do biblioteki przybyli licznie czytelnicy, w tym wielu młodych ludzi, którzy jak się nieco później okazało żywo interesują się współczesną literaturą. Spotkanie miało konwencję wywiadu, który poprowadziła dyrektor placówki - Dorota Rzepka. Pośród odpowiedzi na liczne pytania uwagę zwracało porównanie przez autorkę swojej twórczości do "losu zdrapki", na którym dopiero podczas zeskrobywania warstwy ochronnej pojawiają się kolejne elementy obrazu - tak jak w jej powieściach. Uczestnicy spotkania mieli też możliwość zadawania własnych pytań (z czego skrzętnie skorzystali), na które Olga Tokarczuk udzielała bardzo interesujących i niekiedy kontrowersyjnych odpowiedzi, wykraczających czasem poza ramy jej pisarstwa. Na zakończenie autorka przeczytała fragment swej najnowszej powieści "Bieguni" do której jak sama mówi ma bardzo ciepły, matczyny stosunek (książka ukazała się w październiku ubiegłego roku). Tradycyjnie po zakończeniu spotkania Olga Tokarczuk zajęła się bardziej prozaiczną, ale nie mniej sympatyczną czynnością, którą było podpisywanie swoich książek.