Ciało kobiety odnaleźli 15 września ratownicy TOPR w potoku Roztoka około 150 m poniżej największego tatrzańskiego wodospadu, Wielka Siklawa. Zwłoki zostały wydobyte z potoku i przetransportowane za pomocą śmigłowca do Zakopanego. 24-letnia mieszkanka Krakowa wyszła z domu 28 lipca i ślad po niej zaginął. Na początku sierpnia turyści w okolicach szlaku nieopodal wodospadu Wielka Siklawa odnaleźli plecak poszukiwanej i przekazali go do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. 13 września ojciec zaginionej, prowadząc własne poszukiwania, dotarł do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów i pozostawił zdjęcie i informację o zaginięciu córki. Pracownicy schroniska skojarzyli ten fakt z odnalezionym wcześniej plecakiem. Po konsultacji z policją i ojcem zaginionej ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z udziałem śmigłowca rozpoczęli poszukiwania, które zakończyły się odnalezieniem ciała kobiety w potoku Roztoka. Z uwagi na obrażenia i fakt, że ciało od dłuższego czasu leżało w potoku, w celu potwierdzenia tożsamości ofiary przeprowadzono badania DNA.