- Trzy zespoły ratowników przeszukują okolice szlaków w rejonie Doliny Małej Łąki, jednak nie ma pewności czy mężczyzna na pewno jest w górach. Na to wskazuje miejsce, w jakim ostatni raz był widziany przez taksówkarza - powiedział ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jakub Hornowski. Informacje o zaginięciu turysty policja otrzymała w poniedziałek z recepcji hotelu, w którym nocował mężczyzna. - Po kontakcie z rodziną, przyjęliśmy zgłoszenie o zaginięciu - powiedział rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch. We wtorek sprawdzono tatrzańskie schroniska, ale w żadnym z nich poszukiwany turysta nie był. W czwartek i piątek ratownicy TOPR prowadzili poszukiwana w okolicy Czerwonych Wierchów, Giewontu i Doliny Małej Łąki. W sobotę w Tatrach panują typowo zimowe warunki turystyczne - szlaki pokrywa śnieg, a termometry wskazują 15 stopni mrozu. W górach obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego.