Ruchu wahadłowego i korka należy się spodziewać na krajowej "19" między Radzyniem Podlaskim a Lublinem. W miejscowości Tchórzew Kolonia samochód osobowy zderzył się z dostawczym. Trzy osoby zostały ranne. Kierowcy widać wzięli sobie apele policji, żeby z powrotami do domów nie czekać do ostatniej chwili. Na drogach znad morza jest już tłoczno - najgęściej na "11" w okolicach Bobolic między Koszalinem a Szczecinkiem. Na krajowej "3" uważać trzeba w okolicach Parłówka, gdzie drogowcy budują obwodnicę. Dziś wprawdzie mają wolne, ale mimo to na południe od Miękowa dostępny jest tylko jeden pas ruchu z nieco zerwanym asfaltem i trzeba zwolnić. W Łodzi przy cmentarzu na Dołach już powoli tworzą się korki. Coraz więcej samochodów stoi w ogonku zarówno w stronę centrum miasta, jak i dalej tranzytem do Katowic lub Gdańska. Gęstnieje także ruch aut do Strykowa, czyli w stronę węzła autostradowego - to najszybsze połączenie Łodzi z Poznaniem "A2". okolicach ronda trzeba poczekać, żeby włączyć się do ruchu. W Małopolsce kierowców czekają utrudnienia na krajowej "44" w Przeciszowie między Oświęcimiem a Zatorem. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody. Dwie osoby zostały ranne. Na Śląsku najwięcej samochodów pojawiło się na drogach Podbeskidzia. Wyjeżdżając z górskich kurortów można utknąć na chwilę w korkach. Na pozostałych głównych trasach w regionie jest spokojnie.