Zespół sądecki po zmianach kadrowych (odeszło kilka podstawowych zawodniczek po poprzednim sezonie) tylko w pierwszym secie nawiązał w miarę wyrównaną walką z krakowiankami. Później było to już widowisko bez żadnych emocji. Drużyna AZS górowała pod każdym względem i zdecydowanie wygrała mecz w setach do 18, 10 i 13.