Inicjatorem wzniesienia pomnika był krakowski oddział wojewódzki Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę, a projektantem Wojciech Obtułowicz. Centralnym elementem pomnika jest głaz z białego granitu, podarowany przez górali z Białki Tatrzańskiej, a symbolizujący ludzi przechodzących drogę deportacji. - Przebaczyć możemy, zapomnieć nie. Ten głaz na pomniku przypomina kamień, który leży nam na sercu. Nie bardzo da się zburzyć to, co pozostało w naszej pamięci i umysłach, jednak dążymy do wspólnoty narodów, dążymy do wzajemnego przebaczania - mówił Józef Sowa, przewodniczący Zarządu Głównego Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podkreślił podczas uroczystości, że pomnik ma uczyć historii i stanowić świadectwo tego, co było. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele konsulatów Niemiec i Austrii. Powołane w listopadzie 1988 r. Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę obchodzi 20-lecie działalności. Szacuje się, że w latach 1939-45 na roboty przymusowe deportowano ok. 3 mln Polaków. W 2000 r. w Niemczech powołana została Fundacja "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość". Pieniądze, którymi dysponowała, zostały przeznaczone dla byłych więźniów i robotników przymusowych. W Polsce świadczenia z środków niemieckiej fundacji otrzymało ponad 480 tys. uprawnionych.