Najpierw Bartek Balcerzyk (kandydat na posła z Zakopanego), złapał pod swoim blokiem złodzieja, który wyrwał kobiecie torebkę. Zaś w ostatnią sobotę nad ranem Grzegorz Pietraszewki (lider Młodego Centrum w Małopolsce) wraz z Łukaszem Krupą puścili się w pościg za trzema złodziejami, którzy okradali samochód sąsiada na Starowiślnej. Z pomocą policji udało im się złapać bandytów - chwali się biuro prasowe partii. Szkopuł w tym, że dzielna postawa młodych polityków nie ma na razie przełożenia na wyniki ich partii, która w sondażach uzyskuje poparcie w granicach błędu statystycznego.