Jak mówi inspektor Krzysztof Popiołek to jednak nie jedyny powód, dla którego policjanci uczą się języka migowego. - Czasem zdarza się, że te osoby są poszkodowane, pokrzywdzone. Zgłaszają się do komisariatu i nie mogą porozumieć się z policjantem. Teraz kontakt będzie szybszy i łatwiejszy, a na opanowanie języka migowego policjanci maja 60 godzin.