Policjant z Krzeszowic udzielił dwulatkowi natychmiastowej pomocy, jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia. - Okrył dziecko własną kurtką i przystąpił do reanimacji chłopca, a po przyjeździe karetki przekazał go lekarzom - informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Chłopiec wyszedł z domu w ostatni weekend, w nocy z soboty na niedzielę. Odnalazł i pomógł mu podkomisarz Godyń. Dziecko szybko wraca do zdrowia i czuje się coraz lepiej. Lekarze od niedzieli walczyli o jego życie. Chłopiec trafił do krakowskiego szpitala w głębokiej hipotermii. Temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 12 stopni Celsjusza. W środę dziecko wybudziło się ze śpiączki, a lekarze nawiązali z nim kontakt. - Dziecko, które było już na drugim świecie, zebrało się i jest z nami. Mam pełną odwagę mówić o cudzie - mówił prof. Skalski. Odznaczenie Zasłużony Policjant może być nadane policjantowi m.in. w uznaniu jego szczególnych zasług, którymi przyczynił się do ochrony bezpieczeństwa ludzi.