Funkcjonariusze ustalają motywy działania mężczyzny. Za popełnione przestępstwo 33-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy: dziś o godz. 11. pod numer 997 zadzwonił mężczyzna, który poinformował, iż na terenie Dworca Głównego w Krakowie oraz w budynkach sądu i prokuratury przy ul. Mosiężniczej podłożone zostały ładunki wybuchowe. Policja ewakuowała z terenu dworca około 400 osób, ruch pociągów został wstrzymany. Jak się okazało, był to fałszywy alarm. Obecnie na Dworcu Głównym w Krakowie nie ma już utrudnień.