Po mieście krążą plotki, że znaleziono także bluzę, ale policja nie potwierdza tej informacji - pisze "Gazeta Krakowska ". Uczennica Miejskiego Gimnazjum nr 4 w Oświęcimiu zaginęła w sobotę wieczorem. Ostatni raz widzieli ją trzej znajomi, z którymi poszła napić się alkoholu do lasu między Sołą, a Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Oświęcimiu. Grupka siedziała na pniakach przy jednym z palenisk. Po chwili 14-latka poszła za potrzebą w stronę lasu. W tym miejscu ślad po niej zaginął. O zniknięciu dziewczyny policję powiadomili jej rodzice. - Olga zawsze była z nami w dobrym kontakcie. Odbierała telefon za każdym razem, gdy tylko do niej dzwoniliśmy. Tym razem było inaczej - rozpacza Hanna Rak, matka dziewczynki. Wczoraj poszukiwania skoncentrowano na brzegu Soły i Wisły. Funkcjonariusze penetrowali brzegi rzek, a z góry teren patrolował śmigłowiec Kania. Policjanci znaleźli kilka butów w tym rejonie, ale tropy były fałszywe. Przełom nastąpił, gdy jeden z funkcjonariuszy kilkaset metrów za mostem kolejowym na Sole zauważył, unoszący się na wodzie, zaczepiony o korzeń drzewa, biały sportowy but Reebook. - Zabezpieczyliśmy ten ślad i pokazaliśmy go rodzicom. Był to but ich córki. Dla dobra śledztwa prosiliśmy ich, by nie udzielali informacji mediom - przyznaje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa oświęcimskiej policji. Znajomi Olgi są ciągle zszokowani jej zaginięciem, wymieniają między sobą informacje na temat sprawy i szukają koleżanki na własną rękę, ale bez rezultatu. - Znam Olgę od dziecka. Chodziłam z nią do szkoły podstawowej i gimnazjum. Przez trzy lata była moją sąsiadką, potem się przeprowadziła, ale kontakt się nie urwał - mówi 14-letnia Natalia Grądalska, jedna z jej najbliższych koleżanek. Nie ma pojęcia co się mogło stać z Olgą. Tym bardziej, że nie sprawiała problemów wychowawczych w szkole i domu. Podobnie mówi 14-letnia Angelika Brońka, kolejna przyjaciółka zaginionej. - W czwartek, tydzień temu przypadkowo ją spotkałam. Rozmawiałyśmy ze sobą i planowałyśmy jakiś wypad w ferie na basen albo lodowisko - zdradza. - Nie miała wielu znajomych. Przebywała tylko z ludźmi zaufanymi. Była skryta, ostrożna w kontaktach z obcymi. Jednak to była bardzo miła i dobra osoba - dodaje Bartek Dziędziel, kolega Olgi z podstawówki. I liczy na szybkie wyjaśnienie sprawy. W związku z faktem, iż do chwili obecnej małoletnia nie została odnaleziona policja zwraca się z prośbą do wszystkich osób posiadających jakiekolwiek informacje na temat losu zagonionej, o kontakt z Sekcją Kryminalną Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu pod nr telefonu 033- 847-52-42, 033-847-52-20 lub telefon alarmowy 997.