Przedstawiciele słowackiego miasta Wysokie Tatry chętnie widzieliby więcej polskich turystów u siebie, ponieważ w sezonie zimowym goście nie dopisali. Niestety po wejściu naszych państw do Unii, przynajmniej na razie, nie zwiększy się ilość przejść granicznych Tatrach. Nie zmienią się także przepisy dotyczące ochrony przyrody w parkach narodowych. Słowaccy ratownicy Horskiej Służby przypomnieli także, że poszkodowani turyści za udzielaną pomoc muszą płacić - chyba, że posiadają odpowiednie ubezpieczenie. Należy dodać, że połowa uratowanych przez Słowaków Polaków - mimo, że ubezpieczenia nie miała - za ratunek nie zapłaciła. Ta suma urosła już do prawie stu tysięcy dolarów. Posłuchaj relacji reportera RMF Macieja Pałahickiego: