Do zdarzenia doszło w Szaflarach. Mężczyzna stał w kolejce do jednej ze zjeżdżalni znajdującej się na terenie popularnego wśród turystów ośrodka. Przed nim na przejazd oczekiwała pochodząca ze Śląska 8-letnia dziewczynka. 47-latek miał zdjąć swoje majtki, złapać dziewczynkę za rękę i skierować na swoje przyrodzenie - poinformował TVN24 zajmujący się sprawą Józef Palenik z prokuratury rejonowej w Nowym Targu. Dziewczynka uciekła sprawcy i o wszystkim poinformowała mamę, która zgłosiła sprawę policji. Mężczyzna jest już po przesłuchaniach. Jak podaje TVN24, 47-latek powiedział, że "coś mu odbiło". Odpowie on za dopuszczenie się tzw. innej czynności seksualnej wobec osoby małoletniej. Jak ustalili śledczy, podejrzany jest pracownikiem stacji paliw. Ma żonę i córkę, a w przeszłości nie dopuścił się podobnego czynu. Wobec 47-latka został zastosowany dozór policyjny. Zostanie on także przebadany przez seksuologa i psychologa.