Jak poinformował w piątek rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka, podejrzanym przedstawiono łącznie 43 zarzuty. Dotyczyły one wyłudzania kredytów na podstawie nierzetelnych zaświadczeń o zatrudnieniu i zarobkach oraz poświadczenie nieprawdy. Zaświadczenia wystawiała jedna z firm w Kluczach. Jej właścicielka usłyszała 23 zarzuty związane z poświadczeniem nieprawdy. Pozostałym osobom przedstawiono od jednego do sześciu zarzutów - dotyczyły one wyłudzenia pożyczek. Wszystkim podejrzanym grozi kara 8 lat więzienia.