To już kolejne oszustwo dokonane przez mężczyznę, który dzwoni do sklepów w małych miejscowościach i podaje się za policjanta. Informuje ekspedientki o ujawnionym manku i podaje w jaki sposób to manko zlikwidować. Niestety naiwność ma swoją cenę. Ekspedientki, które wystraszone są informacją o manku bez mrugnięcia okiem i sprawdzenia telefonicznie w serwisie obsługującym terminal, realizują polecenia oszusta narażając się na prawdziwe straty. Do takiego oszustwa doszło tym razem w Siołkowej. Ekspedientka stosując się do poleceń osoby dzwoniącej straciła 1.500zł. Policja ostrzega przed oszustem i przypomina, że takich spraw jak likwidacja manka nie realizuje się przez telefon bez sprawdzenia w odpowiedniej instytucji czy jest to prawda.