Lekarze nie mieli wątpliwości, że tego typu urazy mogły powstać tylko w wyniku działania osób trzecich. Jak powiedział radiu RMF inspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji to nie był pierwszy przypadek znęcania się nad tym 4-miesięcznym dzieckiem. Stwierdzono również inne obrażenia między innymi złamania żeber i kości piszczelowej. Wskazuje to na to, że nie był to jednorazowy przypadek.