Plama pojawiła się w okolicy Mostu Grunwaldzkiego. Obecnie na miejscu pracują strażacy, będą próbowali uporać się z wyciekiem. Do badania zostały już także pobrane specjalne próbki, które pomogą ustalić dokładny skład substancji. - Jest ona bardzo cienka, dlatego posypujemy ją specjalną substancją biodegradowalną - relacjonuje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" kapitan Łukasz Szewczyk ze straży pożarnej. - Nie wiem na razie, skąd się wzięła na Wiśle - dodaje kapitan.