Nietrzeźwy kierowca Daewoo stracił panowanie nad autem i wjechał w wiatę przystanku - informuje TVN24. Wszystko wskazuje na to, że w momencie, gdy ludzie wysiadali z tramwaju nr 10, feralny pojazd - z pijanym kierującym w środku - bez żadnego hamowania z potężną siłą uderzył w przystanek. W wypadku ranne zostały dwie osoby. Co więcej - jak donosi TVN - jedna z poszkodowanych w zdarzeniu kobiet - musiała być wręcz wyciągana spod przystanku. Druga poraniona szkłem z uszkodzonego przystanku również trafiła do szpitala. Pijany mężczyzna usiłował zbiec z miejsca wypadku, jednak ucieczkę uniemożliwili mu naoczni świadkowie wypadku, którzy natychmiast po zajściu, wezwali na miejsce zdarzenia policję. Na szczęście funkcjonariuszom krakowskiej policji udało się ująć pijanego sprawcę wypadku. Mężczyzna przebywa obecnie w policyjnej izbie wytrzeźwień.