Policjanci z Myślenic w niedzielę ok. godz. 18 otrzymali zgłoszenie dotyczącego nietrzeźwego kierującego, poruszającego się po drodze powiatowej w Tokarni. Na miejscu okazało się, że mężczyzna został zatrzymany przez 33-letniego zgłaszającego - czytamy na stronie małopolskiej policji. Samochód jechał slalomem Według relacji świadka samochód jechał slalomem. Mężczyzna trąbił i mrugał światłami, by jadący przed nim pojazd zatrzymał się. Po jakimś czasie udało mu się skutecznie go unieruchomić. Świadek zeznał, że od kierowcy czuć było alkohol. Mężczyzna próbował uciec, jednak świadkowi udało się go powstrzymać i wezwać policję. Jak się okazało, nietrzeźwy mężczyzna, 34-latek z Ukrainy, podróżował z siedmioletnim synem przewożonym na przednim fotelu. Badanie alkomatem wykazało ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.