Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze w powiecie oświęcimskim interweniowali w środę, 10 sierpnia, po telefonie od pracowników stacji paliw. Po godzinie 18 zostali zawiadomieni w sprawie małżeństwa, które przyjechało na stację paliw w Przeciszowie, aby zakupić alkohol. Czujny personel odmówił sprzedaży trunków, gdy zauważył, że para jest nietrzeźwa. Przeciszów. Pijani rodzice pojechali po alkohol Jak się okazało, samochodem przyjechał z nimi dziewięcioletni syn. Policjanci, którzy zjawili się na miejscu, sprawdzili trzeźwość pary. U 50-letniej kobiety badanie wykazało 2,9 promila alkoholu we krwi, a u jej 50-letniego męża - 3,1 promila. Jak przekazuje Małopolska Policja, dziecko, które podróżowało z rodzicami, zostało przekazane pod opiekę rodziny, a para - zatrzymana. W czwartek usłyszeli zarzuty stworzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia małoletniego, nad którym mieli obowiązek opieki. Grozi za to do pięciu lat pozbawienia wolności. Ojciec usłyszał także zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za który grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych.