Do takich wniosków doszli naukowcy z Wydziału Psychologii na Uniwersytecie w Stirling współpracujący z ekspertami na wszystkich kontynentach. Ich badanie wykazało niezbicie, że symetria to jedyna cecha kojarzona z pięknem, niezależnie od kultury i miejsca na świecie. Symetryczna twarz wszędzie jest postrzegana jako oznaka zdrowia i wartościowego materiału genetycznego. Osoby biorące udział w badaniu miały za zadanie ocenić stopień męskości i kobiecości prezentowanych im twarzy makaków oraz tanzańskich myśliwych z plemienia Hadza. Chodziło o wyeliminowanie kulturowych wpływów decydujących o kanonie piękna. Okazało się, że twarze spontanicznie uznane za najbardziej atrakcyjne miały rysy wyraźnie wskazujące na ich biologiczną płeć. - Modelki mają symetryczną budowę ciała, co czyni je w naszych oczach wyjątkowo kobiecymi - mówi Little. Badanie to potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia biologów obserwujących dobór naturalny zwierząt. Ludzie podobnie jak zwierzęta poszukują atrakcyjnych partnerów, bo uroda to naturalna reklama dobrego materiału genetycznego. Zamiast na przykład napisu na koszulce "Posiadam idealne geny" wystarczy piękny uśmiech na symetrycznej twarzy. - Symetryczne rysy sprawiają, że ich właściciel uznawany jest za posiadacza również wielu innych zalet - dodaje Little. Związek z kimś ładnym i zdrowym ma więc gwarantować, że nasze dobre geny nie zostaną zmarnowane w następnym pokoleniu. Naukowcy od dawna wiedzą, że w świecie przyrody symetria to cecha, która przesądza o atrakcyjności. Jaskółki z długimi symetrycznymi ogonami mają większe powodzenie u płci przeciwnej niż osobniki z krótkimi ogonami. Nawet kwiaty z symetrycznie rozwiniętymi płatkami przyciągają więcej pszczół, gdyż są bogatsze w nektar, niż kwiaty o nieregularnym kształcie.