Śledztwo od jesieni 2010 r. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Dotyczy ono nieprawidłowości przy przebudowie dróg; inwestycja ta towarzyszyła budowie linii tramwajowej od Ronda Grzegórzeckiego do ul. Lipskiej. Według ustaleń śledczych, podejrzani poświadczyli nieprawdę co do jakości mieszanek mineralno-asfaltowych stosowanych przy przebudowie pasa drogowego, budowie ulicy Kuklińskiego i estakady w ciągu ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich. Były to materiały o parametrach niższych niż przewidywała dokumentacja techniczna inwestycji. - Większość podejrzanych złożyła wyjaśnienia, ale z uwagi na dobro śledztwa nie możemy obecnie udzielić szerszych informacji - powiedziała we wtorek rzeczniczka krakowskiej prokuratury Bogusława Marcinkowska. Pod koniec zeszłego tygodnia funkcjonariusze ABW, na polecenie prokuratury, zatrzymali cztery osoby. Wprowadzali w błąd Anicie D. - zatrudnionej na stanowisku kierownika jednego z instytutów technicznych - prokuratura zarzuciła, że wykorzystując zależność służbową poleciła swoim pracownikom poświadczyć nieprawdę o jakości używanego asfaltu. Według śledczych, kobieta wprowadzając w błąd oszukała inwestora na kwotę sięgającą niemal 8,3 mln zł. Łukaszowi P. - pełniącemu funkcję kierownika robót budowlanych - zarzucono poświadczenie nieprawdy o jakości asfaltu w orzeczeniach przedstawianych w związku z odbiorem robót. W ten sposób inwestor został oszukany na 9,1 mln zł. Mężczyzna miał też wprowadzić inwestora w błąd co do wykonania przez jedną ze spółek stabilizacji podłoża gruntowego cementem, czym doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 5,6 mln zł. Takie same zarzuty jak Łukaszowi P. postawiono we wtorek Grzegorzowi M. Poświadczyli nieprawdę Sebastianowi K. i Piotrowi B., którzy byli zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych w laboratorium w jednym z instytutów technicznych, prokuratura zarzuca, że na polecenie przełożonej Anity D. poświadczyli nieprawdę. Inwestor miał stracić na tym w przypadku Sebastiana K. - 8,2 mln zł, a w odniesieniu do Piotra B. - 2,5 mln zł. Wszystkim podejrzanym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące Anity D. i Łukasza P. Wobec Sebastiana K. i Piotra B. zastosowano policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.