- Praktycznie byłem już dogadany z Płazą, która też szukała trenera. Jednak za namową działaczy ostatecznie znów trafiłem do Fabloku. Zdaję sobie sprawę z trudności zadania, jakie mnie czeka. W ostatnim czasie żaden trener nie zagrzał w klubie dłużej miejsca, niż pół roku. Mimo wszystko postaram się zespół jak najlepiej przygotować do rundy wiosennej - zapewnia Paweł Olszowski, który odbył już z zespołem cztery treningi. Jego podopieczni pierwszy mecz sparingowy rozegrają 31 stycznia z Jubilatem Izdebnik. Wcześniej, bo w tę sobotę, zagrają w turnieju halowym w Chrzanowie. MOR