Hucułowie - mieszana etnicznie grupa górali zamieszkujących część Karpat Wschodnich - stworzyli własną oryginalną sztukę i rękodzieło. Na wystawie "Na wysokiej połoninie" można zobaczyć ok. 800 prac wypożyczonych z ponad 30 muzeów, bibliotek, instytucji oraz z kolekcji prywatnych. Są wśród nich dzieła nie tylko twórców z Huculszczyzny m.in. Fryderyka Pautscha, ale także prace polskich artystów zafascynowanych odmiennością i oryginalnością tego regionu m.in. Leona Wyczółkowskiego, Teodora Axentowicza, Kazimierza Sichulskiego, Władysława Jarockiego czy Stanisława Witkiewicza. Ekspozycję otwartą 18 marca widziało do tej pory blisko 10 tys. osób. Para prezydencka w księdze pamiątkowej pozostawiła wpis: "Huculszczyzna to nostalgia i wspomnienia. To polskie marzenia i tęsknoty. Także nasze. Dziękuję". Bronisławowi Komorowskiemu podobała się na wystawie figura św. Onufrego, a Annie Komorowskiej huculskie pisanki. Para prezydencka skorzystała z zaproszenia dyrektor Muzeum Narodowego Zofii Gołubiew. Po obejrzeniu wystawy sztuki huculskiej prezydent zwiedził jeszcze galerię "Broń i barwa w Polsce", a Anna Komorowska galerię rzemiosła artystycznego. Zofia Gołubiew powiedziała , że para prezydencka była zachwycona zbiorami muzeum i profesjonalizmem jego pracowników. - Rozmawialiśmy z panem prezydentem o przygotowywanym otwarciu wystawy w Madrycie. Tam para królewska ma przywitać parę prezydencką - mówiła Gołubiew. Chodzi o wystawę "Złote czasy Rzeczpospolitej ", która 1 czerwca ma być otwarta w Pałacu Królewskim w Madrycie. - Rozmawialiśmy też o wizycie króla Hiszpanii Juana Carlosa. Chcielibyśmy, aby odbyła się ona w lipcu, gdy w związku z polską prezydencją w Radzie UE, Muzeum Narodowym będzie wystawa " Skarby hiszpańskiej Korony - dodała dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Gołubiew powiedziała, że zwróciła się do prezydenta Komorowskiego o objęcie patronatem programu badawczego dotyczącego "Damy z gronostajem" Leonarda da Vinci. Efektem tego programu ma być rzetelna monografia konserwatorska obrazu,taka, jaką posiadają inne dzieła o najwyższej światowej wartości, np. "Gioconda". Rano para prezydencka uczestniczyła w Krakowie w procesji ku czci św. Stanisława, która była jednocześnie dziękczynieniem za beatyfikację Jana Pawła II i kanonizację św. Stanisława Kazimierczyka. Przed tą uroczystością prezydent złożył kwiaty na sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie Katedry na Wawelu i oddał hołd wszystkim ofiarom katastrofy smoleńskiej. Na Skałce para prezydencka zwiedziła Kryptę Zasłużonych i złożyła kwiaty na grobie Czesława Miłosza. W krypcie pochowani są m.in. Adam Asnyk, Stanisław Wyspiański, Karol Szymanowski, i Jacek Malczewski. W prywatnej części wizyty w Krakowie Bronisław i Anna Komorowscy spotkali się z Jerzy Stuhrem, a wieczorem udali się do Opery na "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki w reżyserii Laco Adamika