57-latka ukryła oszczędności życia w pudełku po czekoladkach. Uznała, że najbezpieczniejszym miejscem na przechowywanie tego skarbu będzie jej piwnica. Policjanci bardzo szybko ustalili i zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec pobliskiego osiedla. Niestety, zdążył już wydać część gotówki - kupił m.in. dwa telewizory, wieżę stereofoniczną i odtwarzacz DVD, a także dwie pary bardzo drogich, markowych butów. Kiedy wracał z zakupów, został zatrzymany. W plecaku miał jeszcze 35 tys. zł oraz złotą biżuterię.