- Autorem graffiti jest Dariusz Paczkowski, bielszczanin, artysta tworzący graffiti i street art, współtwórca wielu wydarzeń happeningowych i parateatralnych. Wraz z nim wizerunek synagogi tworzyli między innymi prezydent Oświęcimia Janusz Marszałek, konsul Niemiec Heinz Peters, a także liczni mieszkańcy, zarówno młodzi, jak i starsi - powiedział Zabierowski. Dariusz Paczkowski powiedział, że projekt miał tytuł "Pamięć dla przyszłości". - Adresowaliśmy go głównie do młodzieży, stąd właśnie język graffiti, dzięki któremu najłatwiej do nich dotrzeć. Okazało się jednak, że zainteresowaliśmy także wielu starszych oświęcimian, którzy pamiętali przedwojenne czasy - powiedział Paczkowski. Wspólne malowanie graffiti poprzedziły warsztaty. Młodzi oświęcimianie wykonywali szablony stylizowane na żydowskie wycinanki. Później ozdobiły one namalowaną świątynię. - Chcieliśmy w symboliczny sposób wypełnić synagogę kulturą żydowską - dodał Paczkowski. Podczas wydarzenia stowarzyszenie antyfaszystowskie "Nigdy Więcej" zbierało podpisy pod apelem do właścicieli portalu aukcyjnego Allegro, by nie handlowano na nim przedmiotami z symbolami nazistowskimi. Zabrano ponad 100 podpisów. Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w początkach XVI wieku. W 1939 roku stanowili ok. 60 proc. spośród kilkunastu tysięcy mieszkańców. Po II wojnie światowej do Oświęcimia powróciło 186 Żydów. Pierwsze wzmianki o tej świątyni pochodzą z roku 1588. Wówczas to mieszczanin oświęcimski Jan Piotraszewski ofiarował lokalnej społeczności żydowskiej swój dom wraz z jego wszystkimi przyległościami z przeznaczeniem na synagogę i cmentarz. Początkowo synagoga była najprawdopodobniej drewniana. W roku 1873 w tym miejscu już stała synagoga murowana. Wygląd synagogi - znany z zachowanych fotografii z początku XX wieku - ukształtował się w latach 1890-1900. Wielka Synagoga była jedną z kilkunastu synagog i domów modlitwy, które funkcjonowały w Oświęcimiu przed rokiem 1939, reprezentujących różne odłamy judaizmu i odmienne rytuały. Hitlerowcy zburzyli największą oświęcimską synagogę w nocy z 29 na 30 listopada 1939 roku. Centrum Żydowskie w Oświęcimiu jest jedynym śladem po żydowskiej obecności w mieście, którego nazwę podczas wojny Niemcy zmienili na Auschwitz. Celem placówki jest kultywowanie pamięci o żydowskich mieszkańcach miasta oraz edukacja ze szczególnym uwzględnieniem problematyki holokaustu i współczesnych zagrożeń związanych z nietolerancją i uprzedzeniami. W ramach Centrum działa muzeum żydowskie, synagoga Chewra Lomdei Misznajot oraz centrum edukacyjne.