Ranny w Oświęcimiu chłopiec z wstrząśnieniem mózgu i ogólnymi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, dziecko wbiegło nagle pod nadjeżdżające auto. Przy tej okazji funkcjonariusze przypominają o zapewnieniu bezpieczeństwa najmłodszym. - Prawo o ruchu drogowym przewiduje, że dziecko do lat 7 może poruszać się po drogach publicznych tylko pod opieką osoby, która ma ukończone co najmniej 10 lat. Jak było w tym przypadku, gdzie byli rodzice czy opiekunowie - to zostanie ustalone w toczącym się postępowaniu - twierdzi mł. asp. Marek Gwóźdź, zastępca naczelnika ruchu drogowego. Z danych komendy powiatowej wynika, że piesi stanowią jedną trzecią ofiar śmiertelnych wypadków, do których doszło w tym roku. Jedną z nich jest 68-letni mężczyzna potrącony na drodze wojewódzkiej 948 w Łękach. Do tragicznych zdarzeń z udziałem pieszych dochodzi najczęściej właśnie na drogach wojewódzkich bądź krajowych przecinających małe miejscowości. Ich przyczyny - jak twierdzą policjanci - leżą po obu stronach. Często jednak kierowcy nie dostosowują prędkości do warunków jazdy. Tak było niedawno w Kętach, gdzie zginęła rowerzystka. - W tym roku do września mamy 10 ofiar śmiertelnych, a dla porównania w całym ubiegłym roku było ich 11. Tymczasem przecież przed nami najtrudniejsze trzy miesiące, jeśli chodzi o podróżowanie ze względu na złe z reguły warunki atmosferyczne i szybko zapadający zmrok. W tej liczbie przeważają tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, czyli rowerzyści i piesi - zaznacza aspirant Gwóźdź. Policja apeluje o ostrożność, zarówno do kierowców, jak i pieszych oraz rowerzystów. - Kierującym pojazdami przypominamy o zachowaniu wyjątkowej koncentracji i uwagi, kiedy poruszają się drogami bez chodników - podkreślają policjanci BK Czytaj więcej: Zablokują drogę, bo nie ma obwodnicy Nie pracują dla administracji tylko kradną dla siebie Zakryte osuwisko cmentarne