Wynika z niego, że w ramach zwolnień grupowych pracę ma stracić 109 osób z personelu niemedycznego, 103 osoby z personelu medycznego średniego oraz 3 osoby z personelu medycznego wyższego. - Nadal nie wiemy, skąd wzięła się taka liczba osób przewidzianych do zwolnienia i jak będzie funkcjonował szpital, po zwolnieniach tak dużej grupy personelu. Mam nadzieję, że taka informacja będzie przedstawiona podczas dzisiejszych rozmów z dyrekcją - mówi Jan Orkisz, wiceprzewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia. Teraz związki mają 20 dni na podpisanie z dyrekcją ZOZ porozumienia w sprawie zwolnień grupowych. Pierwszym krokiem będzie jednak spisanie porozumienia z Radą Pracowniczą. Negocjacje z dyrekcją mają się odbywać dwa razy w tygodniu, we wtorki i czwartki. - Rada Pracownicza nadal nie została poinformowana o działaniach, mających na celu utrzymanie zatrudnienia, które podjęła dyrekcja. Dość ogólnikowo została także określona przyczyna zwolnień, które tłumaczy się planowanym przekształceniem ZOZ oraz trudną sytuacją finansową. Dlatego zwróciliśmy się do dyrekcji z pismem o podanie konkretnie sytuacji finansowej ZOZ i planowanej struktury - mówi Jan Orkisz. Tak czy inaczej, zwolnienia będą. Pytanie, czy podczas negocjacji uda się radzie pracowniczej i związkom ograniczyć ich zakres. Biorąc pod uwagę, że w olkuskim ZOZ pracuje 750 osób, zwolnienia dotkną co czwartego pracownika. - Podczas negocjacji będziemy się starali uchronić przed zwolnieniem, osoby, które są jedynymi żywicielami rodzin. Z drugiej strony wiemy, że w ZOZ-ie pracuje 50 osób, które mają prawo do emerytury czy renty, 70 osób zatrudnionych na czas określony i kilkadziesiąt osób, które mogą przejść na świadczenia przedemerytalne - mówi Jan Orkisz. Pierwszą, nie do końca udaną próbę zwolnień dyrekcja ZOZ podjęła pod koniec września, kiedy wypowiedzenia z pracy miało otrzymać 29 osób. Faktycznie wręczono je ośmiu osobom, gdyż pozostali poszli na urlopy, albo zaczęli chorować. Teraz to nie uratuje już przed zwolnieniem. W przypadku zwolnień grupowych można także zwolnić z pracy osoby chronione. Przed trzema miesiącami władze powiatu zawarły umowę ze szczecińskimi firmami "Nowy Szpital" oraz "Know How", które mają przekształcić olkuski ZOZ w placówkę niepubliczną. Od stycznia nowo powstała spółka "Nowy Szpital" w Olkuszu ma przejąć prowadzenie szpitala powiatowego i specjalistycznych poradni. SYP