Zdaniem wicemarszałka województwa małopolskiego Leszka Zegzdy, najnowsze wyniki badań ruchu turystycznego w Małopolsce są zadowalające, szczególnie w kontekście obecnego kryzysu gospodarczego. - Przeprowadzone na nasze zlecenie badania pokazują, że nasi goście coraz częściej wyruszają poza stolicę Małopolski w poszukiwaniu atrakcji rozsianych po całym regionie - powiedział wicemarszałek. Zegzda poinformował, że "ogromne rzesze turystów rokrocznie biorą udział w Małopolskim Festiwalu Smaku, odwiedzają Szlak Architektury Drewnianej czy szlaki papieskie". - Takie tendencje w turystyce to m.in. jeden z efektów tworzenia przez województwo małopolskie nowych produktów turystycznych oraz podejmowania działań promocyjnych, których celem jest zwiększenie ruchu turystycznego w regionie - podkreślił Leszek Zegzda. Najczęściej przyjeżdżają mieszkańcy Śląska Badania ruchu turystycznego w Małopolsce pokazały, że spośród turystów krajowych do Małopolski najczęściej przyjeżdżają mieszkańcy Śląska (15,5 proc.) i Mazowsza (11,5 proc.). Na kolejnych miejscach znaleźli się mieszkańcy: Podkarpacia (7,5 proc.), Wielkopolski (6,5 proc.) oraz Dolnego Śląska (5,3 proc.). Atrakcje regionu bardzo chętnie odwiedzają także sami mieszkańcy Małopolski (prawie jedna czwarta wszystkich turystów krajowych). Największą liczbę wśród turystów zagranicznych, którzy przyjeżdżają do Małopolski, stanowią mieszkańcy Wielkiej Brytanii (aż 24,5 proc.). Małopolskę chętnie odwiedzają także: Niemcy (11,5 proc.), Francuzi (7,8 proc.), Amerykanie (6,9 proc.) oraz Włosi (5,5 proc.). W stosunku do roku 2008, znacznie zwiększyła się liczba przyjeżdżających do Małopolski mieszkańców Francji i Stanów Zjednoczonych. Do Małopolski po wypoczynek Zarówno turyści polscy, jak i zagraniczni, jako najważniejsze cele przyjazdów do Małopolski wskazują: wypoczynek (64,2 proc.) oraz zwiedzanie zabytków (42,3 proc.). Coraz częściej turystów przyciągają wydarzenia kulturalne, organizowane w Małopolsce. Podobnie jak w latach poprzednich, turyści najchętniej zwiedzają Rynek Główny w Krakowie i Wawel. Jednak bardzo mocno na popularności zyskują także atrakcje turystyczne, zlokalizowane poza Krakowem. Najchętniej zwiedzane są: Zakopane, Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu oraz Krynica-Zdrój. Turyści krajowi wydali podczas swojego pobytu w Małopolsce średnio 261 złotych na osobę, a turyści zagraniczni - 679 złotych na osobę. W związku z ogólnym kryzysem gospodarczym w latach 2008-2009, są to sumy mniejsze niż w rekordowym okresie wzrostu średnich wydatków, jaki miał miejsce w latach 2005-2007. Niezależnie od tego, w 2009 roku turyści pozostawili w Małopolsce aż 3,8 miliarda złotych. Najważniejsza jest atmosfera Turyści odwiedzający Małopolskę jako największą wartość swojego przyjazdu wskazują atmosferę odwiedzanego miejsca. Ocenę dobrą i bardzo dobrą w tej kategorii łącznie przyznało aż 90 procent respondentów. Inne elementy, które przyciągają turystów do Małopolski, to: życzliwość i gościnność mieszkańców, dobra jakość obsługi turystycznej, usług gastronomicznych, bazy noclegowej, imprez kulturalnych i szeroko rozumianej rozrywki, a także udogodnienia logistyczne podczas podróży (m.in. powszechny dostęp do sieci bankomatów oraz możliwość płacenia kartą kredytową w miejscach atrakcji turystycznych). Jak poinformowało Centrum Prasowe Departamentu Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego, województwo małopolskie prowadzi stały monitoring ruchu turystycznego od 2003 roku. Celem prowadzonych badań jest oszacowanie natężenia ruchu turystycznego oraz charakterystyka˙krajowych i zagranicznych uczestników tego ruchu.