Patronat nad wizytą, upamiętniającą ofiary nazistowskiego obozu zagłady, sprawuje UNESCO, a jej głównym organizatorem jest "Projet Aladin" ("Projekt Aladyn") - międzynarodowa organizacja z siedzibą w Paryżu, działająca na rzecz zbliżenia Żydów i muzułmanów. Oprócz UNESCO inicjatywę wsparły władze stolicy Francji. Jak zapowiedziano w poniedziałek na konferencji w paryskim ratuszu, 1 lutego przyjedzie do Oświęcimia około "150 osobowości i reprezentantów rządów z 40 państw" oraz duchowni różnych religii: judaizmu, islamu, katolicyzmu i prawosławia. Przedstawiciele krajów arabskich, afrykańskich i europejskich będą zwiedzać muzeum w towarzystwie byłych więźniów obozu. Jak powiedział na konferencji mer Paryża Bertrand Delanoe, wydarzenie to jest "bezprecedensowe", gdyż pokazuje, jak ludzie z różnych kontynentów i o różnym kolorze skóry "są zjednoczeni w odrzuceniu antysemityzmu, rasizmu, islamofobii" i innych form nienawiści. Licznie reprezentowane na wtorkowej uroczystości w muzeum Auschwitz będą państwa muzułmańskie. Przyjazd do Polski zapowiedział prezydent Senegalu Abdoulaye Wade, sprawujący zarazem funkcję szefa Organizacji Konferencji Islamskiej. Obok innych przedstawicieli władz państw arabskich, m.in. Maroka, Iraku i Jordanii, w ceremonii nie zabraknie wysłanników władz izraelskich. Z ramienia UNESCO przyjedzie do Polski dyrektor generalna tej organizacji Irina Bokowa. Spośród dawnych szefów państw i rządów europejskich teren byłego obozu mają we wtorek odwiedzić m.in. były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Zorganizowana przez "Projet Aladin" wizyta przypada kilka dni po oficjalnych uroczystościach związanych z obchodzoną 27 stycznia rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz. W czasie drugiej wojny światowej naziści zgładzili tam co najmniej 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców radzieckich i przedstawicieli innych narodów. Obóz wyzwolili 27 stycznia 1945 roku żołnierze 100. Lwowskiej Dywizji Piechoty 60. Armii I Frontu Ukraińskiego.