We wrześniu tego roku wyszło na jaw, iż jeden z krakowskich producentów pieczywa zarejestrował w Urzędzie Patentowym znak towarowy obwarzanka - pisze "Gazeta Krakowska". Tym samym zyskał wyłączność na produkcję wypieku o tym kształcie. Informacja była zaskoczeniem dla całego środowiska piekarzy. Po burzliwych negocjacjach właściciel znaku zdecydował się zrezygnować z niego. Wspólnie podjęto działania, by wprowadzić obwarzanek do grupy produktów tradycyjnych. Obwarzanek dołączył do dotychczas zarejestrowanych w Małopolsce 11 produktów, wraz z m.in. nasionami fasoli "Piękny Jaś" z doliny Dunajca oraz charsznicką kapustą kwaszoną. Na wszystkich wyrobach regionalnych umieszczona zostanie specjalna etykieta, która pozwoli na ich identyfikację spośród innych dostępnych na rynku. Tradycja wypieku obwarzanków w Krakowie sięga XIII wieku. Pierwsze wzmianki o nich znajdują się w akcie lokacyjnym miasta z 1257 roku. Nazwa "obwarzanek" pochodzi od obwarzania, czyli obgotowywania i była używana w zaborze austriackim. W zaborze pruskim nazywano go preclem, a w Galicji - bajglem.