Do ataku doszło w momencie, gdy autobus stał na przystanku, a drzwi pojazdu były otwarte. To pomogło napastnikowi w ucieczce. Według informacji reportera radia RMF FM, do zdarzenia doszło około godz. 8:15 w autobusie linii 114. Mężczyzna został ranny w udo - nóż trafił w tętnicę, dlatego 20-latek stracił dużo krwi. Został przewieziony do szpitala, obecnie jest operowany. Na razie nie wiadomo, dlaczego został zaatakowany. Funkcjonariusze przesłuchują świadków zdarzenia; policja nie wyklucza ani sprzeczki miedzy mężczyznami, ani porachunków pseudokibiców.