Impreza organizowana jest od kilku lat przez Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha". - Każdy taki dzień ma w naszym centrum swój temat przewodni. W tym roku były to cztery pory roku w Japonii. Jak zwykle przygotowaliśmy dla najmłodszych wiele konkursów i zabaw oraz nagród - powiedziała Katarzyna Nowak z "Mannghy". Przed krakowskim centrum na masztach zawisły też tradycyjne, japońskie, kolorowe karpie wycięte w tkaninie. Zgodnie z japońską tradycją z okazji Dnia Dziecka rodzice wraz z dziećmi wieszają na długich masztach całe rodziny karpi: na samym szczycie proporzec fukinagashi, potem karpia-tatę - magoi, mamę - higoi oraz małe karpie, przy czym liczba ich uzależniona jest od ilości dzieci w danym domu. Według staro japońskiej religii shinto wierzono, że nowonarodzonemu dziecku należy zapewnić opiekę bogów. Przywoływano je za pomocą bambusowego patyczka umieszczanego przed domem. Z biegiem czasu rodzice chcąc zwrócić na swoje dziecko uwagę i zapewnić mu pomyślność ustawiali nie patyczki, lecz gigantyczne maszty dochodzące nawet do 20 metrów długości. Potem wieszano na nich kolorowe tkaniny, które szybko zastąpiły karpie. W Japonii wierzono, że karpie po przepłynięciu pod prąd trudnego odcinka rwącej rzeki Huanh He, zamieniają się w smoki, czyli silne zwierzęta obdarzone nadzwyczajną dobrocią i wiarą. Dlatego rodzice wieszając karpie składali równocześnie życzenia pomyślności swoim dzieciom. Impreza organizowana jest od kilku lat przez Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha". "Każdy taki dzień ma w naszym centrum swój temat przewodni. W tym roku były to cztery pory roku w Japonii. Jak zwykle przygotowaliśmy dla najmłodszych wiele konkursów i zabaw oraz nagród" - powiedziała Katarzyna Nowak z "Mannghy". Przed krakowskim centrum na masztach zawisły też tradycyjne, japońskie, kolorowe karpie wycięte w tkaninie. Zgodnie z japońską tradycją z okazji Dnia Dziecka rodzice wraz z dziećmi wieszają na długich masztach całe rodziny karpi: na samym szczycie proporzec fukinagashi, potem karpia-tatę - magoi, mamę - higoi oraz małe karpie, przy czym liczba ich uzależniona jest od ilości dzieci w danym domu. Według staro japońskiej religii shinto wierzono, że nowonarodzonemu dziecku należy zapewnić opiekę bogów. Przywoływano je za pomocą bambusowego patyczka umieszczanego przed domem. Z biegiem czasu rodzice chcąc zwrócić na swoje dziecko uwagę i zapewnić mu pomyślność ustawiali nie patyczki, lecz gigantyczne maszty dochodzące nawet do 20 metrów długości. Potem wieszano na nich kolorowe tkaniny, które szybko zastąpiły karpie. W Japonii wierzono, że karpie po przepłynięciu pod prąd trudnego odcinka rwącej rzeki Huanh He, zamieniają się w smoki, czyli silne zwierzęta obdarzone nadzwyczajną dobrocią i wiarą. Dlatego rodzice wieszając karpie składali równocześnie życzenia pomyślności swoim dzieciom.