W biurze obsługi podróżnych, które przypomina hotelową recepcję, pasażer jest najważniejszy. W trakcie zamawiania biletu, podróżny może m.in. obejrzeć na ekranie komputerowym całą trasę przejazdu. Polskie koleje do dziś kojarzą się z niemiłą obsługą, spóźnionymi pociągami i brudnymi budynkami. Czy krakowska recepcja zmieni ten wizerunek? - Jeśli siedzi młoda pani, to jeszcze nie jest tak źle, ale jeśli siedzi starsza pani, to zawiewa jeszcze PRL-em - stwierdza obsługujący klientów pracownik PKP. Krakowskie centrum obsługi podróżnych ma być nowym standardem w polskich kolejach. Oby w "ekspresowym" tempie zaraziły się nim inne dworce.