- Komora Michałowice powraca do trasy turystycznej, by znów cieszyć oczy zwiedzających, wzbudzać podziw dla ciężkiej pracy górników i górniczych cieśli. Michałowice są prawdziwym ciesielskim arcydziełem - powiedział prezes Zarządu Kopalni Soli "Wieliczka" SA, Kajetan d'Obyrn. Wyrobisko imponuje swymi rozmiarami - jego wysokość dochodzi do 36 m, a kubatura to ok. 23 tys. m sześc. W komorze na trzech poziomach zbudowane zostały galerie służące do kontroli stanu technicznego obudowy, wykonane zostały podłogi i balustrady na pomostach. Na górnym pomoście zrekonstruowano słupy solne - zwieńczono je charakterystycznymi dla architektury habsburskiej detalami zwanymi wazonami płomienistymi. Zamontowano również cztery pamiątkowe tablice - jedna z nich informuje o przebiegu dawnej austriackiej trasy turystycznej. Całości wystroju dopełnia wysoki na 6 metrów żyrandol o 3-metrowej średnicy. Początki komory Michałowice sięgają roku 1717, kiedy to z komory Urszula Górna wydrążono szybik, dzięki któremu natrafiono na bryłę soli zielonej - w niej właśnie wydrążono komorę Michałowice. Wyrobisko eksploatowano metodą ręczną, klinową: przy pomocy drewnianych klinów górnicy odspajali prostopadłościenne bloki soli, tzw. kłapcie. Kłapcie formowane w walce (bałwany) przetaczano przy pomocy drągów w miejsca, z których były transportowane na powierzchnię. Wydobycie soli w komorze Michałowice zakończyło się między rokiem 1766 a 1803. Od lat 70. XIX wieku powstawała wspaniała drewniana obudowa komory. Wzniesiono m.in. konstrukcję wspartą na dwóch filarach wiązkowych, między którymi umieszczono drewniane schody. Turyści schodzili nimi z I poziomu kopalni na poziom II, niższy, po 120 stopniach. W roku 1997 rozpoczęto kompleksowe zabezpieczanie wyrobiska, które ukończono w roku 2008. - W latach 2009-2010 wykonane zostały prace związane z udostępnieniem komory dla zwiedzających i uczestników podziemnych imprez. Odtworzono historyczny wystrój Michałowic (projekt uzyskał akceptację konserwatora), zainstalowano oświetlenie, zrekonstruowano ciąg odwadniający, antresolę, solne mury - powiedział prezes d'Obyrn. Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII wieku. W ciągu siedmiu stuleci górnicy wyrobili w niej 7,5 mln metrów sześciennych tzw. pustek poeksploatacyjnych. W tym czasie na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 300 km korytarzy. Zorganizowany ruch turystyczny trwa w kopalni od końca XVIII wieku. Obecnie trasa turystyczna liczy 2,5 km długości i obejmuje ponad 20 komór. W 1978 roku kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.