Odsetek dzieci w wieku od 3 do 6 lat objętych wychowaniem przedszkolnym wynosi w Polsce ok. 60 proc. Pod tym względem najgorzej jest na wsiach, gdzie do przedszkola chodzi niespełna 40 proc. dzieciaków. To daje nam miejsce na szarym końcu Europy. W niektórych krajach do przedszkola chodzą wszystkie dzieci. Zdaniem inspektorów NIK, najbardziej niepokojący jest jednak fakt, że w ciągu kilku ostatnich lat znacznie wzrosła liczba osób, które chcąc zapisać dziecko do przedszkola są odprawiane z kwitkiem. Kilka lat temu odsetek odmów wynosił 3 proc., teraz wzrósł do prawie 10 proc. NIK wykazała również, że 83 proc. skontrolowanych gmin nieprawidłowo nalicza opłaty za przedszkole, żądając od rodziców dodatkowych pieniędzy za zajęcia, które są zapisane w podstawie programowej, a więc powinny być bezpłatne. Więcej w "Dzienniku Polskim".