Akcja z tym szumnym żądaniem odbędzie się już w sierpniu. Na tym oczywiście nie koniec. Bo co to za wakacje nad morzem bez wieczorków tanecznych? Nawet Stanisław Kracik, burmistrz Niepołomic i znany łowca inwestorów, chętnie wybrałby się na takie potańcówki. - Pomysł jest rewelacyjny! - komentuje - informuje Polska Gazeta Krakowska. Autorami szalonego pomysłu są młodzi założyciele lokalnego stowarzyszenia społeczno-kulturalnego "Inspiro". Idei przyklasnął wiceburmistrz Roman Ptak. Pomysł z plażą w Niepołomicach tak mu się spodobał, że obiecuje go zrealizować za wszelką cenę. Wygląda więc na to, że wszystkie nadmorskie rozrywki, o jakich marzą, niepołomiczanie będą mieli u siebie. Nie muszą jechać gdzieś daleko, by zagrać w plażową siatkówkę pod prażącym słońcem albo przespacerować się po molo. A może ktoś woli chłodne piwko lub orzeźwiający drink z parasolką? Nie ma sprawy! Jeśli ktoś wybierze się w sierpniu do Niepołomic, zamówi sobie wymarzony napój w prawdziwym Beach Barze, w którym obsługuje opalony, przystojny kelner. Wiceburmistrz gminy to gwarantuje. Przyznaje, że sam już nie może się doczekać otwarcia plażowego sezonu. - Nie ma żadnej wątpliwości, zrobimy to - mówi wiceburmistrz Ptak. - Zamówimy kilkadziesiąt kilogramów piasku, postawimy basenik dla maluchów, by chlapały się w wodzie. Dorośli w tym czasie nie będą się nudzić - zapewnia. Roman Ptak, jako zapalony sportowiec, stawia nie na leniwe wylegiwanie się na piasku, tylko na aktywny wypoczynek. Np. dla miłośników plażowej siatkówki będą organizowane mecze na piasku. Pomysłodawcy podkreślają, że to nie będzie jednodniowa akcja. Plażowanie w Niepołomicach potrwa przez cały miesiąc. Nieznana jest na razie tylko lokalizacja plaży. Beata Jeleń z "Inspiro"zapewnia, że dowiemy się o niej więcej już za dwa tygodnie.