"Serce mi pęka, ale muszę to zrobić. Proszę Was, znajdźcie mu dobrych rodziców" - liścik tej treści został odnaleziony przy pozostawionym chłopcu. Wszystko wskazuje na to, że napisała go matka malucha. Przypomnijmy, że pomysł stworzenia "okna życia", czyli miejsca, gdzie matka może pozostawić nowo narodzone dziecko, narodził się w 2006 roku właśnie Krakowie. Obecnie prawie wszystkie duże miasta mają tego typu miejsce. Co warto podkreślić, każda matka, która zdecyduje się na taką możliwość, zachowuje anonimowość i nie jest poszukiwana przez sąd, natomiast dziecko bezzwłocznie trafia do szpitala na oddział noworodków, gdzie przechodzi badania, a o jego dalszym losie decydują sąd i ośrodki adopcyjne. Okno życia w Krakowie jest zlokalizowane w domu zakonnym sióstr nazaretanek przy ul.Przybyszewskiego.