Czytany przez pięć milionów Niemców "Bild" pisze na stronie tytułowej: "Oszustwo pozbawiło Hanniego zwycięstwa". W artykule czytamy: "Czy Małysz musiał przed 100 tys. Polaków koniecznie wygrać? Nasz Hanni został oszukany. Po raz drugi skoki nienawiści w Zakopanem. 100 tys. kibiców było przeciwko Hanniemu - sędziowie punktowi widocznie też". Dziennik przytacza wypowiedź trenera ekipy niemieckiej Reinharda Hessa: "Oceny za styl nie były zgodne z regulaminem. Dwóch sędziów punktowych przymknęło oko". Chodzi o sędziów Kazimierza Długopolskiego z Polski i Słowaka Petera Schlanka. W sposób bardziej wyważony, choć także krytyczny, informują o wczorajszych zawodach inne dzienniki. "Die Welt" przytacza wypowiedź Svena Hannawalda (drugi w obu konkursach): "To było prawdziwe piekło". Nazywa gwizdy na stadionie "niemiłym zaskoczeniem". "Sueddeutsche Zeitung" wskazuje na "ogłuszający koncert gwizdów". Gazeta przytacza wypowiedź trenera niemieckich skoczków: "Trafiono w jego (Hannawalda) słabą stronę, ponieważ bardzo się denerwował". Dziennik podkreśla, że w okolicach skoczni panował "chaos". "Stadion był tak przepełniony, że mieliśmy stracha" - powiedział trener Hess. W podobnym tonie pisze autor materiału w "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Przytacza on wypowiedź Waltera Hofera, dyrektora FIS odpowiedzialnego za Puchar Świata: "Byliśmy o krok od decyzji, aby nie pozwolić na start. Ale przychylność i entuzjazm kibiców uspokoiły nas. Nie było agresywności". Był za to bałagan - tysiące zdezorientowanych kibiców, którzy mimo że mieli wykupione bilety, nie mogli dostać się na trybuny. "To prawdziwy cud, że nie doszło do tragedii" - komentowali niektórzy obserwatorzy. Prezes PZN odrzuca zarzuty niemieckiej prasy "Wymysłem prasy niemieckiej" nazwał prezes Polskiego Związku Narciarskiego Paweł Włodarczyk oskarżenia o nieuczciwą ocenę skoków Svena Hannawalda podczas zakopiańskich konkursów Pucharu Świata. - Ocena sportowa zawodów była bardzo wysoka - oświadczył dyrektor komitetu organizacyjnego, Leszek Nadarkiewicz. Dyrektor Pucharu Świata Walter Hoffer już zapowiedział, że także w przyszłym roku Zakopane będzie gościło najlepszych skoczków świata. Ci, którzy mimo wykupionych wcześniej biletów nie dostali się na skocznię w Zakopanem będą mogli bezpłatnie wejść na organizowane w Zakopanem mistrzostwa Polski i Puchar Kontynentalny w skokach narciarskich. Jakie mogą być konsekwencje tego, co działo się podczas zakopiańskiego Pucharu Świata - o tym w relacji reportera RMF w Zakopanem Macieja Pałahickiego: Apoloniusz Tajner był dzisiaj gościem Faktów RMF FM