Obraz ma 13 metrów szerokości, 6 metrów wysokości i budzi zainteresowanie uczniów nie tylko pasjonujących się walką Polaków na frontach II wojny światowej. - Na powstanie dzieła potrzebowaliśmy czterech dni. Dostaliśmy do dyspozycji 200 puszek farby (w sprayu), wszystkie zużyliśmy - powiedział Konrad, jeden z twórców graffiti, który nie chciał ujawniać nazwiska. Na dole obrazu widać kilku polskich żołnierzy szykujących się do jednego z kolejnych szturmów na słynne, włoskie wzgórze. Wyżej są dwa nieregularne pasy - biały i czerwony, a nad nimi zarys klasztoru, który mają zdobyć Polacy. W rogu jest bombowiec, który właśnie zrzuca bombę na szykujących się do ataku naszych rodaków. Pomysłodawcami graffiti byli Konrad oraz drugi wykonawca projektu, Norbert (także wolał nie ujawniać nazwiska), a także dyrektor Gimnazjum nr 42 Łukasz Pająk. Projekt wsparła finansowo Rada Dzielnicy XVI Krakowa, a patronat honorowy nad przedsięwzięciem objął poseł Łukasz Gibała. Jak wyjaśnił Pająk, Konrad i Norbert w październiku 2007 przyszli do niego, aby uzyskać zgodę na namalowanie graffiti na jednej ze ścian szkoły. Dyrektor wyraził zgodę i jednocześnie zaproponował pracę nad dużym obrazem na ścianie sali gimnastycznej. Efekty pracy można podziwiać od czwartku.