Prace pochodzą z muzeów m.in.: z Katowic, Bochni, Krakowa, Tarnowa, a także z bogatej kolekcji sądeckiej placówki. Kustosz wystawy Zbigniew Wolanin, tak wyjaśnia przesłanki wystawy: - Piekło, niebo, raj" - jak mają się do siebie te trzy "obszary egzystencji" ludzkiego ducha, jeśli w żadnej z tych przestrzeni, rozumianych w sensie teologicznym, człowiek nie był nigdy fizycznie obecny? Wyobrażenie piekła, nieba i raju oraz życia człowieka rozumianego jako wędrówka pomiędzy tymi trzema bytami inspirowało artystów od czasów, gdy chrześcijaństwo wprowadziło te pojęcia do ludzkiej świadomości. Dzieła im poświęcone tworzyli najwybitniejsi artyści każdej epoki. Znalazły one także bardzo bogate odzwierciedlenie w sztuce nieelitarnej, przede wszystkim w dawnej i współczesnej sztuce ludowej oraz w twórczości nieprofesjonalnej. Rzecz charakterystyczna, we współczesnej twórczości znacznie częściej spotykamy wyobrażenie piekła aniżeli nieba, jakby groza i perspektywa wiecznego potępienia i cierpienia bardziej przemawiały do wyobraźni i sumień ludzkich niż dobro i piękno nieba. Obraz piekła przedstawianego w dawnej sztuce ludowej odpowiada opisom spotykanym w Ewangeliach. "Ogień i przepaść, gniew z nieba i otwarte czeluście ziemi, przekleństwo Boga i wrogość stworzenia - oto czym jest piekło". Piekło współczesne, a zwłaszcza jego wysłannik, diabeł "ludowy", /Czart, Bies, Szatan, Antychryst, Lucyfer, Belzebub, Mefistofeles, Kusy, Zły, Czarny i inni/ jest już obłaskawiony, swojski. I chociaż jego atrybutem pozostają widły, z których w każdej chwili gotów jest zrobić użytek, to przecież polski chłop i szlachcic znają wiele sposobów, żeby diabła przechytrzyć i sprytnie wykorzystać jego moc dla własnych celów, by wspomnieć tylko legendę o Panu Twardowskim czy "dole i niedole" łęczyckiego diabła Boruty lub też niezliczoną ilość różnych zakładów, w których diabeł zawsze został wystrychnięty na dudka. Może dlatego w kulturze ludowej diabeł jest postacią bardzo swojską, nieraz przydatną, a w niektórych przedstawieniach wręcz pozytywną, np. gdy wraz ze Śmiercią wymierza sprawiedliwość Królowi Herodowi w obrzędach kolędniczych związanych z Bożym Narodzeniem. W przedstawieniach poświęconych czeluściom piekielnym specyficznie śląski charakter mają sceny z kopalni - nieostrożni, "fedrujący" zbyt głęboko górnicy, przebijają się przez pokłady węgla do piekła, zakłócając spokój zaskoczonemu Lucyferowi. Współczesna ikonografia wyobrażenie piekła rozszerza o wydarzenia historyczne z lat II wojny światowej i zamachy terrorystyczne w Nowym Jorku. Szatan jako uosobienie wszelkiego zła przedstawiany bywa pod postaciami tyranów takich, jak Hitler i Stalin. Niebo, które powinno być celem ludzkiego ziemskiego pielgrzymowania, w sztuce ludowej nie tak często otwiera swoje podwoje. Możliwość "podpatrzenia" tego, co dzieje się za bramą niebieską, mamy najczęściej w scenach Sądu Ostatecznego. Raj jest z kolei tematem bardzo popularnym, przede wszystkim podejmowanym przez rzeźbiarzy. W sztuce ludowej barwny rajski ogród jest zawsze tylko tłem dla sceny z Adamem i Ewą pod jabłonią, symbolizującą grzech pierworodny. Rzadziej przedstawiana scena Wygnania z Raju wpisuje się w biblijny i odwieczny motyw wędrowania. Dom Gotycki, ul. Lwowska 3 w Nowym Sączu Wystawa: "Niebo - Raj - Piekło" 29 czerwiec - 23 wrzesień 2007r. saw