Pięć lat temu dwóch nastolatków skatowało wracającego do domu studenta Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obaj zabójcy mieli wtedy zaledwie 15 lat. Sąd nie mógł więc skazać ich na kary więzienia, a co najwyżej osadzić w zakładzie poprawczym do momentu ukończenia 21. roku życia. W tym roku obaj zabójcy osiągną ten wiek. Pierwszy z nich wyjdzie z poprawczaka już w maju, a drugi w październiku. Właśnie rodzice drugiego chłopca - Pawła T. - złożyli do sądu wniosek o przedterminowe zwolnienie. Zakład poprawczy w Głogowie, gdzie przebywa skazany wydał mu pozytywną opinię. Sąd jednak nie zgodził się na warunkowe zwolnienie.