Do tej pory w śledztwie w sprawie finansowania kampanii wyborczej Mariana Krzaklewskiego przesłuchano już kilkuset świadków. Większość to osoby, które znalazły się na listach indywidualnych darczyńców. Rzekomo wpłacały nawet po kilka tysięcy złotych. W rzeczywistości była to fikcja. Zarzuty postawiono 17 osobom, jednak sąd w Nowym Sączu umorzył postępowanie w tej sprawie. Według informacji reporterów radia RMF, prokuratura złoży w najbliższych dniach zażalenie w tej sprawie. Śledztwo toczy się też w kilku innych wątkach, m.in. rzekomego finansowania kampanii przez koncern z Płocka. Pomimo zapowiedzi o umorzeniu dochodzenia będzie ono przedłużone o kolejne trzy miesiące, ponieważ pojawiły się nowe fakty w sprawie przekazywania pieniędzy.