O zdarzeniu poinformował kom. Tomasz Rajca, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Targu. Trwa policyjna obława i poszukiwanie sprawców napadu. Było ich dwóch, choć jedna z wersji mówi o trzech osobach. Skradzione pieniądze znajdowały się w kasetkach do bankomatów. Podczas napadu nikt nie ucierpiał. Konwojenci byli w tym czasie w banku. Zamaskowani sprawcy podjechali pod budynek białym fordem, młotem wybili szybę w samochodzie z pieniędzmi i zabrali gotówkę. Około kilometra od miejsca zdarzenia porzucili auto. - Jak ustaliliśmy zostało ono tej nocy skradzione na Śląsku - powiedział Rajca. W poszukiwania przestępców oprócz policji włączyła się straż graniczna.