Maile rozsyłane zawierają treści, które wiążą się z pomocą dla Oli, która była u nas hospitalizowana z powodu oparzenia - mówi Krzysztof Fyderek, zastępca dyrektora krakowskiego szpitala. Dyrekcja Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego prosi, by nie odpowiadać na takie wiadomości i nie rozsyłać ich dalej. Słuchaj Faktów RMF FM