Wypadek przeżył także 20-letni kolega dziewczyny - jest on niegroźnie ranny. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że przyczyną tragedii na drodze była zbyt duża prędkość. Na razie nie wiadomo, czy 19-latek siedzący za kierownicą mazdy był trzeźwy. Wykaże to sekcja zwłok, którą zarządził prokurator. Wracali z dyskoteki Samochodem, który wczoraj nad ranem rozbił się w Czarnym Dunajcu, wracała z dyskoteki piątka młodych ludzi. Auto wypadło z drogi na zakręcie ulicy Targowej i uderzyło w drzewo. Na miejscu zginęła szesnastolatka z Bustryku, a także osiemnastoletni i dziewiętnastoletni mieszkańcy Nowej Białej.