Przyczyną zatrucia był najprawdopodobniej krokiet z farszem mięsnym z dodatkiem surowego jaja. Objawy wyglądały groźnie - chorzy mieli wysoką gorączkę, nawet do 40 stopni. Kilka tygodni temu w Jordanowie w zakładzie prowadzonym przez siostry zakonne zatruciu uległo kilka osób, z czego jedna nie przeżyła. Mnożą się również zatrucia po weselach i prywatkach. Aby uniknąć takich sytuacji, należy przede wszystkim unikać kremów przygotowywanych na bazie surowych jajek i podobnych mas tortowych. Ale jak podkreślają służby sanitarne - groźne dla zdrowia mogą być nawet niedokładnie umyte owoce.