Powołania Milczanowskiego na świadka domagała się obrona. Były minister spraw wewnętrznych wypowie się na temat zasad przestrzegania tajemnicy państwowej w zakresie tego śledztwa. Przewodnicząca składu orzekającego poinformowała w trakcie dzisiejszej rozprawy, że sąd wystąpił już do MSW o zwolnienie świadka z obowiązku zachowania tajemnicy państwowej w kwestiach interesujących sąd. Sąd przesłuchał dzisiaj prof. Tadeusza Hanauska, kierownika Katedry Kryminalistyki UJ, który jako kryminolog i ekspert pismoznawstwa oceniał w 1977 roku anonimy wysłane do Stanisława Pyjasa i jego przyjaciół. Prof. Hanausek powiedział, że z anonimów wynikała zdecydowana wrogość, wręcz nienawiść, jakie autor lub autorzy żywili w stosunku do osoby Stanisława Pyjasa. Jego zdaniem, mogło to wynikać z pobudek osobistych lub politycznych. Prof. Hanausek nie wykluczył, że niektóre sformułowania anonimów mogły być rozumiane jako zapowiedź rozwiązań siłowych. Na pytania obrońców wyjaśnił jednak, że, jego zdaniem, "fizyczna eliminacja przeciwników w sposób instytucjonalny w czasach gierkowskich nie występowała". - Jeżeli byli dobrze przygotowani i chcieli zlikwidować Stanisława Pyjasa, to nie pisaliby anonimów, które stanowią poszlakę. Jeżeli byli źle przygotowani i nie wytrzymali nerwowo, to możliwe, że anonimy mogły poprzedzać finał - powiedział o funkcjonariuszach SB prof. Hanausek. Na pytania obrońców przyznał także, że w latach 70. nie istniały przepisy dotyczące tajemnicy państwowej, a jedynie tzw. prawo powielaczowe. Stąd na pytanie prokuratury o to, czy Stanisław Pyjas znajdował się w zainteresowaniu służby bezpieczeństwa, SB nie mogło udzielić prawdziwej odpowiedzi. Na ławie oskarżonych siedzą 67-letni Zbigniew K. - inspektor Wydziału Inspekcji Biura Śledczego MSW, i 70-letni Jan B. - naczelnik Wydziału III Operacyjnego KW MO w Krakowie. Zarzucono im utrudnianie śledztwa w sprawie śmierci krakowskiego studenta Stanisława Pyjasa. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Twierdzą, że nie utrudniali śledztwa i że wiązała ich tajemnica państwowa. Ciało Stanisława Pyjasa, związanego z opozycją studenta Uniwersytetu Jagiellońskiego, znaleziono 7 maja 1977 roku w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie.