Sardana jest uznawana przez Katalończyków za taniec narodowy. Prócz pokazów tego tańca krakowianie i turyści będą mieli szansę zobaczyć niezwykle widowiskowe castells, czyli żywe zamki z ludzi, parady capgrossos - katalońskich figur o wielkich głowach oraz gegants, czyli olbrzymów z kartonu. Będą też barwne tańce z pałkami, katalońska muzyka, śpiewy i sztuki uliczne. Do Krakowa przyjedzie ponad 20 katalońskich grup - w sumie 500 osób. Wraz z nimi przybędzie drugie tyle towarzyszących im mieszkańców Katalonii - m.in. rodziny artystów i dziennikarze. Święto Katalonii w Krakowie zorganizują: katalońskie Stowarzyszenie ADIFOLK i Urząd Miasta Krakowa. Organizatorzy podkreślają, że prezentacja katalońskiej kultury pod Wawelem jest jednocześnie świetną promocją Krakowa wśród Katalończyków. Międzynarodowe Pokazy Sardany i Zespołów Folklorystycznych APLEC są organizowane przez Katalończyków od 1988 r., każdego lata w innym mieście Europy. Zaczęło się w Amsterdamie, później był m.in. Paryż, Zurych, Bruksela, Florencja, Hanower, Kopenhaga, Lizbona, Manchester, Graz, Malmoe, a przed rokiem Luksemburg. Kraków będzie pierwszym polskim miastem goszczącym tę imprezę. - Kultura katalońska jest kulturą narodową, kulturą narodu katalońskiego, który w tym momencie nie jest może uznawany w świecie politycznym za naród, ale my, mimo że nie mamy własnego państwa, czujemy się odrębnym narodem. Dlatego chcemy swoją kulturę prezentować i nagłaśniać naszą sprawę - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w Krakowie minister kultury autonomicznego rządu Katalonii, Joan Manuel Tresserras I Gaju. - Mamy świadomość, że nasze trwanie, trwanie naszej kultury, zachowanie naszej tożsamości zależy od tego, czy jesteśmy obecni i widoczni na arenie międzynarodowej - wyjaśnił. Impreza rozpocznie się w piątek, 6 sierpnia wieczornym spektaklem "Legendy o smokach", przygotowanym na podstawie podań o Smoku Wawelskim i Smoku św. Jerzego, który jest patronem Katalonii. Tego dnia zaplanowano jeszcze koncert pieśni morskich - habaneras oraz tańce folkowe. W sobotę przed południem przejdzie spod Wawelu na Rynek katalońska parada, która będzie okazją do zaprezentowania się artystów i zaproszenia widowni na Rynek i plac Szczepański, gdzie zaplanowano większość imprez. Będą diabły, smoki, giganci i postacie głowaczy. Również w sobotę odbędą się pokazy siły i zmysłu równowagi, czyli ustawianie żywych konstrukcji zwanych zamkami. Budowle konstruowane są przez ludzi wchodzących sobie na ramiona, niekiedy do wysokości 10 poziomów. Tego dnia odbędą się także pokazy sardany i innych tradycyjnych tańców katalońskich oraz polskich, a w nocy - wspólne tańce artystów i publiczności zgromadzonej na Rynku. Niedziela będzie powtórzeniem prezentacji z poprzednich dni, a ostatni dzień imprezy zakończy się pokazami bębniarzy i spektaklem ognia. Jedną z imprez towarzyszących świętu Katalonii będzie wystawa "Katalońska kultura ludowa w obrazach", którą już w poniedziałek otwarto w Holu Kamiennym krakowskiego magistratu. Wystawa prezentuje prace fotograficzne nagrodzone na konkursie zorganizowanym w Barcelonie. Katalonia jest autonomiczną wspólnotą w Hiszpanii, a jednocześnie regionem geograficznym i krainą historyczną na Półwyspie Iberyjskim; jej głównym ośrodkiem jest Barcelona. Katalonia liczy 7 mln mieszkańców.